Okazuje się, że jeszcze kilka lat temu kurzące się na strychach płyty winylowe znów są w cenie. Dzieje się tak nie tylko z uwagi na wzrost ilości osób będących audiofilami, ale także dlatego, że płyty winylowe miewają wartość kolekcjonerską. Jak zacząć przygodę z płytami i nie popełniać błędów?
Żyjemy w czasach, w których trendy modowe w danej dziedzinie bardzo szybko podlegają komercjalizacji. Podobnie stało się z gramofonami powracającymi do łask. Niestety, coraz częściej nie są to cudem działające stare modele, które zyskują drugie życie i wysoką cenę, ani nawet współczesne gramofony. Nawet za mniej niż 200 zł można kupić atrakcyjnie wyglądające, niekiedy wręcz zaprojektowane w stylu vintage urządzenia, które naszpikowane są nowinkami technicznymi. Port USB czy wysokiej klasy wyświetlacz nie są jednak w stanie zrekompensować złego działania gramofonu, który raczej porysuje płyty, niż wydobędzie z nich wysokiej jakości dźwięk. Czego nie warto robić? Przede wszystkim nie kupujmy gramofonu w ciemno, ale zasięgnijmy opinii osób, które znają się na sprzęcie.
Przy wyborze gramofonu możemy postawić na modele manualne, półautomatyczne i automatyczne. Uwagę powinno się zwracać przede wszystkim na rodzaj wkładki, typ napędu, ale także kształt i długość ramienia. Bardzo ważne jest też to, żeby sprzęt po zakupie regularnie czyścić.
Pamiętajmy jednak, że nawet przy zakupie solidnego sprzętu czeka nas jeszcze ustawienie nacisku igły czy kalibracja wkładki. Jeśli nie umiemy tego zrobić sami, zróbmy research w Internecie lub poprośmy kogoś bardziej doświadczonego.
Wiadomo, że każda osoba chciałaby mieć wśród posiadanych przez siebie winyli kultowe krążki. Może się stać tak, że za nieco niższą cenę zdecydujemy się na zakup płyt będących w bardzo złym stanie technicznym. Trudno sobie wyobrazić, żeby ktoś odczuwał pełnię przyjemności z odtwarzania płyt bez czystości dźwięku, z zakłóceniami spowodowanymi złym stanem technicznym krążka.
Z pewnością złym sposobem jest układanie z nich sterty, tym bardziej jeśli mamy ich już kilkadziesiąt. Taki sposób obchodzenia się z krążkami jest z pewnością dość ryzykowny. Jak sobie poradzić w bezpieczniejszy sposób? Do wyboru mamy:
Odradza się za to przechowywanie winyli w płytach z papieru o szorstkiej powierzchni. Znacznie lepszym rozwiązaniem dla ich stanu technicznego będzie przechowywanie ich w dedykowanych do tego koszulkach wykonanych z folii. Może i papierowe koperty lepiej się prezentują, ale ich wpływ na płytę pozostawia wiele do życzenia.
Winyle będą przyciągać niewielkie drobinki kurzu i innych zabrudzeń i naturalną konsekwencją tego będzie próba ich oczyszczenia z takich niepożądanych zabrudzeń. Warto jednak zrobić to w taki sposób, który będzie bezpieczny dla płyty. Poleca się zwłaszcza szczotki do czyszczenia na sucho; najbardziej wyczuleni audiofile czyszczą w ten sposób płytę za każdym razem przed włożeniem do gramofonu. W tym przypadku ważny jest nawet sposób, w jaki trzymamy płytę. Trzeba starać się, by nasze palce bez potrzeby nie dotykały jej powierzchni.
Zdj. główne: Andrea Cipriani/unsplash.com
